Pojechali do lasu, narobili hałasu? - czyli uczniowie klasy 3b, 3c i 3d z wizytą u leśniczego 😊
Mieszkać w lesie.
Posadzić 1500000 drzew rocznie (tak, dobrze czytacie, półtora miliona).
Być świadkiem walki byków podczas rykowiska.
Być obrońcą stada saren przed wilkiem.
I mieć za przyjaciela psotnego liska.
Brzmi ciekawie?
Takich i wiele innych ciekawostek dowiedzieliśmy się od Pana leśniczego Bogdana Wyszyńskiego, który pracuje w Nadleśnictwie Łochów. Pojechaliśmy dowiedzieć się od profesjonalisty, jaką rolę w ekosystemie odgrywa las, zobaczyć na własne oczy jego warstwową budowę i zajrzeć pod leśną kołderkę. Oj, dzieje się tam, dzieje.
Wiecie, że ptaki potrafią poszerzyć wejście do budki lęgowej? My nie wiedzieliśmy. Niestety, nie potrafią same w nich sprzątać. A może nie chcą? 😉 Robi to Pan Bogdan. Podczas wycieczki obejrzeliśmy leśny żłobek, czyli szkółkę, w której produkuje się siewki i sadzonki drzew. To tam grasuje psotny lisek, który zabiera pracownikom kanapki i wynosi do lasu ubrania.
Zaciekawiła nas historia, kiedy to pewnego ranka pod leśniczówką zatrzymało się stado saren. Okazało się, że przyszły do swojego opiekuna po ratunek przed wilkiem. Widocznie leśniczy jest bohaterem nie tylko dla Czerwonego Kapturka i Babuni.
Byliśmy pod ogromnym wrażeniem wiedzy Pana leśniczego. Mamy nadzieję, że uda nam się kiedyś pojechać do lasu zimą.
I wcale nie byliśmy głośno 😉
I. Dąbrowska, M. Pietruczanis, A. Sińczuk, Z. Szczęsna